niedziela, 8 lutego 2015

TO NIE POŻEGNANIE !!!!

Kochani to nie pożegnanie to tymczasowe do widzenia. Chodzi o to że na razie nie mam weny ani pomysłów na kolejny rozdział, muszę pomyśleć odpocząć. Wiem że rozdziałów nie ma już długo, jak tylko wróci mi wena to wstawię 3 rozdziały na raz. Obecnie zaczęłam pisać nowego bloga oczywiście główną bohaterkę gra Lily Collins i serdecznie zapraszam. Nie jest to opowiadanie o wróżkach ani duchach ale liczę że wam się spodoba i czekam na szczere komentarze! Jak już mówiłam to nie jest pożegnanie postaram się wrócić do Widocznej w cieniu w marcu, już szykuję ... na próbuję szykować nowe rozdziały więc trzymajcie za mnie kciuki bo ja piszę tylko dla was dziękuję za wsparcie i mam nadzieję że jak powrócę w wielkim stylu (bo na pewno rozdziały będę super wyszlifowane i przemyślane przed ten czas) to nadal ktoś tu będzie i będzie wyczekiwał nowe rozdziały.
 Na razie zapraszam tutaj :D http://stay-love-blog.blogspot.com/


Pozdrawiam i (nie żegnam) do wiedzenia w marcu!

2 komentarze:

  1. Trochę smutno, ale i tak się cieszę :)
    Wolę czekać niewiadomo ile, ale się czegoś doczekać;) W takim razie pozostaje mi tylko życzyć dużo weny i wpaść na twój nowy blog ;)
    Pozdrawiam ;*
    ~Rosie

    OdpowiedzUsuń
  2. Nominuję cię do LBA więcej informacji na moim blogu
    www.dzienjakd.blogspot.pl

    OdpowiedzUsuń